Przed katastrofą? Po katastrofie?
Dla wciąż czynnego krytyka teatralnego, a kimś takim trochę siłą woli ciągle jestem, festiwale teatralne są okazją do powtórek. Pamiętam, byłem kiedyś w jury istotnego przeglądu i spośród bodajże ośmiu propozycji konkursowych znałem siedem, z góry więc szykowałem się na tygodniowe repetycje. W Kaliszu jest w tym roku inaczej. Zobaczę w sumie dwanaście przedstawień, z… CZYTAJ DALEJ
Czytaj więcej →