Źli Żydzi Zła familia

maj 13, 2022 10:54 am opublikowane przez

 

Coraz to częściej przekonuję się, że jestem miejskim zwierzęciem. Tak lubię naturę, jestem jej wielkim orędownikiem, ale najlepiej odnajduję się w zurbanizowanej przestrzeni.
Nie dziwi więc fakt, że gdy tylko Gdyńskie Centrum Kultury zaprosiło mnie do nowojorskiego loftu z widokiem na rzekę Hudson, poczułem się wniebowzięty. Przestrzeń małego mieszkanka wydała mi się wyjątkowo przytulna, surowo pluszowa, ciepła niczym antracytowy pled. To miejsce posiada niezwykły atut – okno z widokiem. Ale jaki to widok! Chwytasz za klamkę przesuwnych okiennic i całe miasto staje się częścią tego mieszkania. Jednym ruchem otwierasz przestrzeń na całe miasto i oddychasz jego dźwiękami, karmisz się światłem odbitym od nurtu rzeki. Witaj Nowy Yorku, zawsze chciałem cię odwiedzić.
Skoro już tu jestem, to z chęcią wsłuchuję się w to, co dzieje się tuż naprzeciwko. Choć nie jest to „okno na podwórze”, to jednak z mieszkania po drugiej stronie wieje grozą. Właśnie rozgorzała walka, rodzinna niesnaska, złowieszczy taniec na trumnie dziadka. Nagrodą jest złoty talizman. Walka toczy się o to, kto bardziej wierzy, kto bardziej godny, komu rodzinny talizman przynależy. W konkury stają wnuczęta. Kto wygra? Zobaczcie sami.
Sztuka w interpretacji gdyńskiego zespołu zachwyca przede wszystkim tekstem, jego budową, rytmem i sposobem ekspresji. Tekst jednak nie zasłania aktorów, nie utrudnia im wyrażać się gestem, mimiką, własnym jego przeżywaniem. Wszystko jest spójne, niemal nie odegrane, a zdaje się zapisem filmowym autentycznych wydarzeń. Energia młodego zespołu jest odczuwalna nawet wtedy, gdy zapadają pełne ciężkiego milczenia pauzy. Takiego teatru szukam. Tacy aktorzy zabierają mnie z sobą w inne miejsca. Skradli moje serce i już otrzymali nagrodę. Dla mnie są NAJ!

Kategoria:

Napisane przez Redakcja